Tak sobie myślę, że chyba najwięcej śniadań jem na słono. Też już kilkakrotnie mówiłam, iż ze wszystkich posiłków to śniadania celebrujemy najchętniej. Tym razem poproszono mnie o przygotowanie pancakes z syropem klonowym i borówkami. Mój przepis nie jest wersją klasyczną, ale zupełnie nieskromnie powiem, że bije na głowę całą resztę recept.
składniki (14-16 placków)
- 400 g kefiru
- 400 g mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru
- 1 cukier wanilinowy
- 2 jajka (oddzielnie żółtko i białko)
- 250 g borówek
- syrop klonowy
- olej do smażenia
przygotowanie (ok. 1 h)
1. Do średniej miski wlewam kefir, wbijam żółtka, wsypuję mąkę i proszek do pieczenia i ucieram na gładką masę.
2. W drugiej misce ubijam białka na sztywno i stopniowo dodaję cukry i mieszam.
3. Łyżką stołową dodaję masę białkową do ciasta i ręcznie łączę składniki.
4. Pancakes smażę na małym ogniu z obu stron. Podaję polane syropem klonowym i posypane borówkami.
Przepis na pancakes z syropem klonowym i borówkami to nie jest szybka propozycja na śniadanie. Niestety, ale smażenie placków zajmuje trochę czasu, ale ich smak rekompensuje wszystko. Ja w tym czasie przygotowałam sobie harmonogram postów na Facebooku, więc czasu nie traciłam. Moim smakoszom dań bardzo to śniadanie smakowało, także polecam i Wam. Pancakes są bardzo puszyste – to dzięki kefirowi oraz ubitym osobno białkom. Polecam takie rozwiązanie. Nawet jak wystygną, nie tracą aż tak bardzo na objętości.
Jak jest u Was? Wolicie śniadania na słodko czy na słono?
Pingback: Beverly Bultron()