Jak to na weekend przystało – celebrowanie śniadania jest podstawą wolnego dnia. W tygodniu nie mam wystarczająco czasu, aby rano jeść coś przed wyjściem z domu. Co prawda przepis na kokilki z szynki to pomysł na szybkie śniadanie, ale tak czy siak – musiałabym wstawać wcześniej, a tego nie lubię. Dlatego w weekend pozwalam sobie chwilę pofolgować w łóżku, a potem najczęściej zabieram się za przygotowanie śniadania. To wyszło naprawdę smaczne, a jakie jest szybkie!
składniki (3 kokilki)
- 3 duże plastry szynki (lub 6 mniejszych)
- 1 plaster żółtego sera
- kawałek czerwonej papryki
- 3 jajka
- 3 łyżeczki majonezu
- sól
- olej do smarowania foremek
przygotowanie (20 minut)
Piekarnik nagrzewam na 180*C. Formę na babeczki dokładnie smaruję olejem. Dno wykładam szynką i dodaję majonez. Umytą paprykę kroję w drobną kosteczkę i wrzucam do foremek. Na wierzch kładę porwany ser. Wbijam białko do środka, żółtko zostawiam w skorupce. Całość solę. Wstawiam do nagrzanego pieca i piekę przez 7 minut. Po tym czasie wlewam żółtka, solę i piekę przez ok. 5 minut.
Powyższa propozycja to wyjątkowo szybkie śniadanie w wersji zapiekanej. Powiem Wam, że naprawdę jest pyszne. Wiem, że często to piszę. Jednak co zrobić, kiedy dzielę się z Wami tylko tymi dobrymi rzeczami? 🙂 Przepis na kokilki z szynki to śniadanie, które mnie zaskoczyło. Na początku nie byłam przekonana do papryki, ale lubię wykańczać resztki z lodówki, więc i ona tam trafiła. Na szczęście był to strzał w dziesiątkę. Papryka dodała potrawie bardziej wyrazisty smak, który wzmocniłam świeżym szczypiorkiem. Polecam!
Robiliście już tego typu ekspresowe zapiekane śniadania? Chętnie zainspiruję się Waszymi pomysłami!