Niedawno kupiłam chyba jedną z pierwszych książek Jamiego Olivera. Wydał ich już całkiem sporo, ale kiedy byłam w księgarni, spośród pięciu tylko ta jedna mi odpowiadała. Uważam, że rynek cierpi na brak lektur z przepisami, które w większości chcielibyśmy zrobić. U mnie często kończy się na tym, że z całej pozycji wybieram 3 – 5 przepisów. W tym przypadku było inaczej. Dlatego skusiłam się na przepis na makaron z groszkiem i wędzonym boczkiem. Oczywiście różni się od oryginału, ponieważ w danym momencie nie miałam takich samych składników.
składniki (4 porcje)
- 120 g wędzonego boczku
- 2-4 gałązek świeżej mięty
- 150 g sera jantar
- sól
- pieprz
- 300 g makaronu
- olej
- 1 puszka groszku
- 2 łyżki śmietany
- 1/2 cytryny
przygotowanie (do 30 minut)
Makaron gotuję w osolonej wodzie.
Boczek kroję w paski i zesmażam. Płuczę groszek i wsypuję do boczku. Dodaję śmietanę, posiekano drobno listki mięty, sok z połowy cytryny i przyprawiam pieprzem. Na koniec wrzucam odcedzony makaron (trochę wody zostawiam) i starty ser. Całość zagotowuję i w razie potrzeby podlewam wodą.
To bardzo proste i szybkie danie. Niech nie zwiedzie Was dodatek cytryny i mięty. Bardzo fajnie komponuje się z całą resztą. Dodałam ich mniej, niż w przepisie, dzięki czemu nie są przytłaczające. Pomysł na makaron z groszkiem i wędzonym boczkiem to nieco oryginalna, ale smaczna propozycja na obiad. Warto się skusić, aby zjeść coś innego niż zwykle.
Bon Appétit!